Forum naszego sojuszu
Tak w niedzielę po obiadku zeskanowałem sobie gościa w okolicy, patrzę na raporcie 20 k. metalu 9 k krychy i trochę deuteru a w obronie 2 wr, myślę nie ma na co czekać wysłałem wszystko co miałem (3 mt i 4 lm-y) . Za chwilę w wiadomościach mam "sms-a" od mojego oponenta, że niby "on czuwa i nic z mojego ataku nie będzie" ... myślę sobie lipa, ale floty nie zawracam. Za chwilę kolejne skanowanie a na jego planecie nic... się nie dzieje surowce normalnie się produkują na raporcie szpiegowskim żadnej floty.... 40 min. do nalotu kolejny skan: 18 k metalu 7 k krychy myślę produkuje mt i wywiezie mi wszystko z planety zanim dolecę ale nic nie zawracam floty ( obliczyłem że nie zdąży wyprodukować tylu transporterów by wszystko załadować) w międzyczasie z moim "oponentem " zaczęliśmy żarliwą dyskusję o grach komputerowyvh typu warcraft i moja flota doleciała na miejsce. RW było na 4 rundy ( oczywiście "czyścioszek") a rabunek 9 k metalu i coś koło 4 k krychy i deuteru coś na otarcie łez.. Chłopak miał do końca nadzieję że zawrócę flotę .... niestety.
Offline