wojteq - 2009-04-20 21:30:51

Tak w niedzielę po obiadku zeskanowałem sobie gościa w okolicy, patrzę na raporcie  20 k. metalu 9 k krychy i trochę deuteru a w obronie 2 wr, myślę nie ma na co czekać wysłałem wszystko co miałem (3 mt i 4 lm-y) :). Za chwilę w wiadomościach mam "sms-a" od mojego oponenta, że niby "on czuwa i nic z mojego ataku nie będzie" ... myślę sobie lipa, ale floty nie zawracam. Za chwilę kolejne skanowanie a na jego planecie nic... się  nie dzieje surowce normalnie się produkują :) na raporcie szpiegowskim żadnej floty.... 40 min. do nalotu kolejny skan: 18 k metalu 7 k krychy myślę produkuje mt i wywiezie mi wszystko z planety zanim dolecę ale nic nie zawracam floty ( obliczyłem że nie zdąży wyprodukować tylu transporterów by wszystko załadować) w międzyczasie z moim "oponentem " zaczęliśmy żarliwą dyskusję o grach komputerowyvh typu warcraft i moja flota doleciała na miejsce. RW było na 4 rundy ( oczywiście "czyścioszek") a rabunek 9 k metalu i coś koło 4 k krychy i deuteru coś na otarcie łez.. :) Chłopak miał do końca nadzieję że zawrócę flotę ....  niestety. :)

rydzu - 2009-04-21 07:03:02

i dobre zysk ładny wyszedł ^^

ViDoctor - 2009-04-21 14:32:15

no graty

wojteq - 2009-04-21 20:06:49

dzięki staram się :)

www.foruminformatyczne.pun.pl www.nivisniepokonani.pun.pl www.adachno.pun.pl www.wirtualnaeurowizja.pun.pl www.socug.pun.pl